Ścigacz.pl

Adaptacyjne tempomaty na stałe zadomowiły się w motocyklach i zapewne wkrótce się upowszechnią, więc teraz przyszedł czas na inne aktywne systemy takie, jak chociażby kontrola trakcji.

Kontrola trakcji, ABS wspomagający hamowanie także w zakrętach, półaktywne zawieszenia i wreszcie aktywne tempomaty - to wszystko było kiedyś nie do pomyślenia i budziło powszechną odrazę twardogłowych motocyklistów starej daty, a obecnie ciężko sobie wyobrazić motocykle bez tych dobrodziejstw. BMW chce pójść krok dalej i pracuje nad aktywną kontrolą trakcji, która pomoże elektronice zareagować jeszcze zanim dojdzie do sytuacji, w której motocyklista może zrobić sobie krzywdę.

Jak to działa? Według patentu, z przodu motocykla będzie umieszczony system kamer, co umożliwi skanowanie drogi. Jeżeli elektronika wykryje zagrożenie, to pokieruje systemami motocykla w taki sposób, że motocyklista nawet nie poczuje, że mógł znaleźć się w niebezpieczeństwie. Z racji stopnia zaawansowania konstrukcji i potrzebnego miejsca zapewne pierwsze systemy pojawią się tylko w motocyklach turystycznych. BMW na razie nie mówi otwarcie o swoim pomyśle, ale przyszłość zapowiada się bardzo ciekawie.