Ścigacz.pl

Zaledwie 16-letni Milan Pawelec z zespołu BMW Sikora M Motorsport zdominował drugą rundę motocyklowych mistrzostw Europy Alpe Adria, na torze Pannonia-Ring z dużą przewagą wygrywając oba wyścigi klasy Superstock 1000 i ustanawiając nowy rekord okrążenia. Ogromnych emocji na Węgrzech dostarczyli także uczestnicy pucharu BMW M Cup.

Pawelec, który o zwycięstwo otarł się już podczas pierwszej rundy mistrzostw Europy na Słowacji, na Węgrzech był bezkonkurencyjny, w kwalifikacjach sięgając po pole position z przewagą blisko trzech sekund, a następnie komfortowo wygrywając oba wyścigi.

Dosiadający BMW S 1000 RR młody Polak w sobotę drugiego zawodnika wyprzedził aż o 15, a w niedzielę o gigantyczne 28 sekund, pokonując także wszystkich zawodników mocniejszej klasy Superbike i poprawiając rekord toru. Dwukrotnie na podium kategorii Superbike finiszował z kolei Ireneusz Sikora.

Na węgierskim Pannonia-Ringu do walki stanęło również 25 zawodników rywalizujących w drugiej rundzie organizowanego przez bielskiego dilera BMW Motorrad Sikora pucharu BMW M Cup.

Dosiadający identycznie przygotowanych motocykli BMW S 1000 RR zawodnicy zafundowali kibicom nie lada widowisko. W klasie Pro dwie kolejne wygrane wywalczył Paweł Sobczyk, który z kompletem zwycięstw prowadzi w klasyfikacji generalnej, z kolei w kategorii Cup zwycięstwami podzielili się Adam Wojaczek i lider tabeli, Sylwester Byczkowski.

Trzecia runda BMW M Cup odbędzie się za dwa tygodnie na torze w Poznaniu razem z rundą mistrzostw Polski WMMP, a czwarta za miesiąc w czeskim Brnie, ponownie podczas mistrzostw Europy Alpe Adria.

"Jestem bardzo zadowolony z przebiegu tego weekendu i bardzo dziękuję całemu zespołowi BMW Sikora M Motorsport za świetną pracę - mówi Milan Pawelec. - W sobotę, choć na rozgrzanym asfalcie brakowało nieco przyczepności, byłem w stanie odjechać od rywali i kontrolować sytuację. Niedzielny wyścig połączono ze zmaganiami mocniejszej klasy Superbike, ale i tym razem byłem w stanie odskoczyć od pozostałych zawodników po starcie i systematycznie powiększać przewagę, jednocześnie poprawiając rekord toru, co bardzo mnie cieszy. Świetnie czuję się na naszym BMW S 1000 RR i nie mogę się doczekać kolejnych wyścigów".

"Poprawiłem w ten weekend swój własny rekord na torze Pannonia-Ring aż o półtorej sekundy i dwukrotnie stanąłem na podium, ale jeszcze bardziej cieszy mnie to, co pokazał Milan - dodaje Ireneusz Sikora. - Mimo młodego wieku jest nie tylko niesamowicie szybki, ale także jeździ bardzo dojrzale i wie, jak kontrolować sytuację na torze. To był także bardzo udany i emocjonujący weekend jeśli chodzi o rywalizację w BMW M Cup. Nasi zawodnicy znów pokazali imponujące tempo i świetną, czystą walkę, dlatego odliczamy już dni do kolejnych wyścigów w Poznaniu".

Więcej informacji o pucharze BMW M Cup oraz zespole BMW Sikora M Motosport na oficjalnej stronie www.bmw-mcup.pl oraz na oficjalnym profilu www.facebook.com/bmwmcup.