Marc Marquez i pierwsze wra¿enia z jazdy Ducati. Nieoficjalne wypowiedzi z boksu Gresini Racing s± optymistyczne
Podczas testów w Walencji Marc Marquez mógł po raz pierwszy wypróbować motocykl Ducati, którym będzie jeździł w sezonie 2024, ale jeszcze nie może się o nim oficjalnie wypowiadać. Jednak jedna z ekip telewizyjnych sprytnie umieściła mikrofon i można było usłyszeć rozmowę Marqueza z szefem ekipy.
Marc Marquez zakończył testy w Walencji z czasem 1'29,424 i był to 4 czas tego dnia. Najszybszy w trakcie testów był Maverick Vinales, który na motocyklu Aprilia RS-GP 2024 wykręcił 1'29,253. Choć Marquez do końca grudnia nie może oficjalnie wypowiadać się na temat motocykla Ducati, to już same wyniki i uśmiech na jego twarzy uchwycony przez kamery, mówiły bardzo wiele.
Jak informuje Motorsport Magazin, ekipa telewizji Sky Sport umieściła w boksie Gresini mikrofon kierunkowy, dzięki któremu można było usłyszeć, co Marquez sądzi o motocyklu. Telewizja Sky Sport opublikowała fragment rozmowy z Frankie Carchedim - szefem ekipy Marca Marqueza.
- Kiedy motocykl jest na prostej, to nie mogę hamować agresywnie. Tył podnosi się i motocykl staje się niestabilny, zwłaszcza w zakręcie numer 1, więc muszę hamować bardziej ostrożnie. Sterowanie wydaje się trudniejsze niż w poprzednim motocyklu. Już nabrałem pewności, ale nie wiem jeszcze, kiedy stracę przyczepność przodu - mówił Marquez. Dodawał też, że ma problem z wychodzeniem z zakrętów przez lekki przód. Ostatecznie przyznał jednak, że Ducati jest mniej wymagające niż Honda i lepiej prowadzi się w zakrętach.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze