Kultura egzekwowana NO¯EM - Gniewny kontra motocyklista w Warszawie
Stres w korku daje się wszystkim we znaki. Nie chcemy "wpuszczać" przed siebie kierowców, którzy chcą zmienić pas.
Z drugiej strony denerwujemy się, gdy z powodu braku uprzejmości innych kierowców przez długi czas nie możemy zmienić pasa. Jeżeli zmiana pasa wynika wyłącznie z przeświadczenia, że "ten drugi pas jedzie szybciej", to można jeszcze zrozumieć kierowców, którzy nie pozwalają na wykonanie takie manewru. Zmiana pasa zakłóca ruch na jezdni i częste zmiany pasa w korku powodują jeszcze wolniejszą jazdę wszystkich. Czasem jednak zmiana pasa wynika z konieczności np. opuszczenia drogi i skrętu w prawo. Wtedy warto "wpuścić" takiego kierowców, bo w ostateczności będzie musiał zatrzymać się w miejscu i czekać, aż ktoś pozwoli mu skręcić w prawo. Bez względu na to, w jakiej sytuacji chcesz zmienić pas i jak długo musisz czekać na miejsce do wykonania tego manewru, ataki z nożem na motocyklistów to najgorszy wybór z możliwych.
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeJa dam nieco inny przyk³ad mojej sytuacji na moto, 2014 rok przeje¿d¿am przez wygwizdów zwany Bobrowniki (woj ¦l±skie), nie zna³em terenu zbyt dobrze i siê zwyczajnie w ¶wiecie zgubi³em, tel ...
OdpowiedzNa paly go podac i juz
Odpowiedz