Ścigacz.pl

Konrad Dąbrowski to zaledwie 21-letni zawodnik Duust Rally Team, który już w październiku potwierdził swoją znakomitą formę. Po czteroetapowym cyklu polski motocyklista zajął drugie miejsce (wśród juniorów) w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Cross Country. To był dopiero początek. 

Okazało się, że Konrad wcale nie zamierza spocząć na laurach i zaskoczył nas kolejnym tytułem. Tym razem mistrza w Pucharze Świata FIM w Rajdach Cross Country, dorzucając jednocześnie zwycięstwo w klasyfikacji juniorów!

Warto przypomnieć, że Dąbrowski już przed rudną finałową znajdował się wśród liderów, ponieważ zajmował drugie miejsce w klasyfikacji generalnej z niewielką stratą do Mohammeda Al Balooshi’ego (MX Ride Dubai). W sobotę, na drugim i ostatnim etapie wyścigu, najszybszy był Balooshi, który pokonał Dąbrowskiego (Duust Rally Team/KTM) o zaledwie sześć sekund. Tobias Ebster (SRG Motorsports/Husqvarna) ustanowił trzeci najlepszy czas z różnicą 2'06" do najszybszego zawodnika.

Ebster został zwycięzcą Dubai International Baja, pokonując Dąbrowskiego o blisko 6 minut. Ale drugie miejsce Polaka wystarczyło, aby zostać mistrzem świata, po tym, jak Al-Balooshi wypadł z czołówki przez problemy mechaniczne.

W walce pozostawał również Fabio Magalhaes (Honda), który musiał zrezygnować w piątek po tym, jak zabrakło mu paliwa po błędach nawigacyjnych. Podium wyścigu zamknął Maki Rees-Stavros (KTM).

Ale 21-letniego zawodnika Duust Rally Team czeka wkrótce kolejny, trudny sprawdzian. Za niecałe trzy tygodnie startuje Rajd Dakar 2023. Konradowi gratulujemy sukcesu Cross Country Baja i życzymy kolejnych zwycięstw!