tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Komentarze do: Nagrał motocyklistów w lesie. Nie może...
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: zgred 21.12.2020 13:33

Jeżdżę po lasach quadami i crossami. Nie mam nastu lat, można powiedzieć że jestem poważnym panem w średnim wieku. I chciałbym napisać że: 1. Owszem, wjazd do lasu jest "nielegalny", ale to moja pasja. Więc będę jeździł i jestem świadomy konsekwencji prawnych. Zresztą zdarzało mi się już spotkać i normalnie pogadać i z leśnikami i z policją. Mandatu nie było, tylko prośba, żeby w danym rejonie nie jeździć, a nawet porady gdzie można pojeździć bez problemów i wkurzania ludzi. Jak się nie kozaczy, tylko po ludzku rozmawia to i efekty są ... ludzkie. 2. Szanuję innych i wiem, że im to może przeszkadzać. Dlatego jeżdżę w godzinach, kiedy nie spotyka się wielu spacerowiczów/rowerzystów, w pogodę w którą się ich nie spotyka i w rejonach, w których się ich raczej nie spotyka. A jeżeli już kogoś spotkam, to zawsze zwalniam lub wyłączam maszynę, omijam szerokim łukiem. Nie wjeżdżam nigdy w uprawy, ani na tereny oznaczone jako prywatne. Nie latam koło ludzi ani domostw pełną pi..dą, chlapiąc błotem i kurząc. Nigdy nie jeżdżę po rezerwatach, parkach, uczęszczanych szlakach turystycznych itp (o ile tylko jestem w stanie zlokalizować gdzie się one zaczynają/kończą). Żyj i daj żyć innym. To działa w obie strony. 3. Odnośnie "konsekwencji" innych niż prawne, tj. szeryfów od linek i desek z gwoździami - marzę żeby takiego idiotę spotkać i powlec na tej lince za maszyną albo najebać mu tą deską. Jakim trzeba być matołem, żeby celowo stwarzać śmiertelne zagrożenie i to nie tylko dla enduraków, ale też rowerzystów, biegaczy, dzieci, zwierzyny itp. Jak na ulicy ktoś przekracza prędkość to się jej nie zaminowuje, ani nie rozsypuje gwoździ. Burak, który zakłada takie pułapki jest nie dość że cymbałem bez wyobraźni, to jeszcze tchórzem. 4. Pan leśnik z artykułu widzi drzazgę w oku bliźniego, a nie widzi tysięcy metrów sześciennych belek w swoim. Jedna maszyna do rabunku drewna, przepraszam, do prowadzenia "gospodarki leśnej" niszczy drogi i ściółkę bardziej niż 1000 enduro i quadów. A burdel jaki zostaje w lasach po "legalnej" wycince potrafi doprowadzić do rozpaczy. Ale to wolno - z tego jest kasa. 5. Życzę wszystkim wesołych świąt, a w nadchodzącym nowym roku - zdrowia i dużej ilości życzliwości i zrozumienia dla innych. Jesteśmy wszyscy już wystarczająco podzieleni w różnych sprawach. Kolejny podział na "endurowców" i "antyendurowców" tym bardziej nie jest nam potrzebny.

Odpowiedz
Autor: Jaro 21/12/2020 17:19

Esencja 100/100.

Odpowiedz
Autor: Adi 20/12/2020 14:35

Prawda

Odpowiedz
Autor: Xxx 20/12/2020 09:30

Jesteś jednak bardzo glupi

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę