tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Ken Roczen wygrywa w Anaheim!
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Ken Roczen wygrywa w Anaheim!

Autor: Beavis 2015.01.05, 12:29 Drukuj

Anaheim, pierwsza runda AMA Supercrossu, to zawsze impreza nietypowa. Z jednej strony przegląd układu sił, z drugiej wielu zawodników swoje asy w rękawie zostawia na później,

Ken Roczen po kontrowersyjnej przesiadce na Suzuki (z fabrycznego KTM-a), wygrywa imprezę otwierającą sezon 2015 AMA Supercrossu. Anaheim, pierwsza runda mistrzostw, to zawsze impreza nietypowa. Z jednej strony przegląd układu sił, z drugiej wielu zawodników swoje asy w rękawie zostawia na później, sezon jest przecież długi. Zapobiegawczo jadący zawodnicy, brak Stewarta i Villopoto, czy w końcu ciasny tor - całość złożyła się na mało emocjonujące wyścigi. 

NAS Analytics TAG

Roczen już w treningach pokazywał prędkość, kręcąc się w szczycie czasówek, ale to Tomac był najszybszy - zawodnika Geico Hondy typowaliśmy na zwycięzcę Anaheim. Gdy przyszedł czas na główne ściganie, to Niemcowi niczego nie brakowało. Rewelacyjny start w połączeniu ze stałą, wysoką prędkością wystarczyły by Roczen niezagrożony dojechał do mety, wygrywając pierwszą rundę AMA Supercrossu (i swój pierwszy wyścig na Suzuki od czasów startów w MX2 na motocyklu przygotowywanym przez Suzuki Europe). Tomac popełniał błąd za błędem, ostatecznie dojeżdżając do mety na 20. pozycji. Eli po wyścigu przyznał, że to był pechowy wieczór, jeszcze za wcześnie, żeby go wykluczać z walki o podia.

Ryan Dungey, kolejny faworyt do zwycięzca, w tradycyjnym stylu nie wykrzesał z siebie agresywności potrzebnej do wyprzedzania zawodników na tak ciasnym torze. Za Andrew Shortem (swoją drogą, Shorty po raz kolejny pokazał się ze świetnej strony!) Dungey jechał całą wieczność, co skutecznie przeszkodziło mu w dogonieniu czołowej trójki. Inna sprawa, że może i bez Shorta Dungey nie goniłby liderów. The Dunge potrzebuje porozmawiać sam ze sobą przed lustrem i wykrzesać z siebie dodatkową intensywność. Jeśli pozwoli Roczenowi, który pokonał go jako zespołowy kolega w AMA Motocrossie, zbudować pewność siebie, Ken będzie nie do pokonania. A Ryan znów pogrąży się w zbieractwie punktów i zakończy sezon na drugiej lokacie. Ryan, weź się w garść, ludzie patrzą. 

W przypadku Trey’a Canarda sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Canard, mimo przeciętnego startu, metodycznie przebijał się do przodu stawki, finiszując na najniższym stopniu podium. Podczas Monster Energy Cup pokazał, że prędkości mu nie brakuje, w Anaheim tylko potwierdził swoją dyspozycję. To niesamowite, jak mocny - mimo ogromnej liczby ciężkich kontuzji - potrafi być Canard. Trzecia lokata w otwierającej rundzie potwierdza, że zawodnik fabrycznej Hondy będzie w czołówce w walce o tytuł.

Jedyną sensacją była druga lokata Jasona Andersona. To pierwsze podium dla Husqvarny w AMA Supercrossie od 1976 roku!

To był dobry wyścig, zaliczyłem przyzwoity start, miałem odpowiednie tempo i teraz stoję na podium. Liczyłem na pozytywny rezultat, ale nie na podium! Można dużo mówić o tym, że pojedzie się pewnie i zdobędzie dobry rezultat, ale być drugim w swoim pierwszym wyścigu to prawie nierealne! - komentował podekscytowany Jason Anderson

Prawie udało mi się wytypować, że numerem jeden w JGR Yamasze będzie Weston Peick. Gość, który przez lata ścigał się "za swoje" i jak mało kto na to zasługuje. Niestety (dla mnie), Justin Barcia na ostatnim okrążeniu wyprzedził zespołowego kolegę i Peick ostatecznie zakończył ściganie na solidnej, 7. lokacie. Trzeba zwrócić honor Barci, cały wieczór był dla niego nieprzeciętnie słaby i bardzo możliwe, że człowiek z najodważniejszym zarostem w supercrossie będzie "wjeżdżał się" wraz z kolejnymi rundami. Szósta lokata to na pewno nie miejsce, w którym chce się znajdywać. Trzymam kciuki, że Barcia nie będzie kolejnym zawodnikiem, który po sezonie będzie szukał jak uciec z JGR (a jak już jesteśmy przy fantazjowaniu, to Justina widziałbym na Kawasaki zamiast Millsapsa). Davi Millspaps, który wskoczył na miejsce Villopoto w fabrycznym Kawasaki i nie ukończył finałowego wyścigu po serii wywrotek.

Klasa 450:
1. Ken Roczen, Suzuki, 25 punktów
2. Jason Anderson, Husqvarna, 22 pkt.
3. Trey Canard, Honda, 20 pkt.
4. Ryan Dungey, KTM, 18 pkt.
5. Andrew Short, KTM, 16 pkt.
6. Justin Barcia, Yamaha, 15 pkt.
7. Weston Peick, Yamaha, 14 pkt.
8. Broc Tickle, Suzuki, 13 pkt.
9. Mike Alessi, Suzuki, 12 pkt.
10. Chad Reed, Kawasaki, 11 pkt.

Klasa 250 (West Coast):
1. Jessy Nelson, KTM, 25 punktów
2. Zach Osborne, Husqvarna 22 pkt.
3. Tyler Bowers, Kawasaki 20 pkt.
4. Justin Hill, KTM 18 pkt.
5. Aaron Plassinger, Yamaha, 16 pkt.
6. Shane Mcelrath, 15 pkt.
7. Cooper Webb, Yamaha, 14 pkt.
8. Alex Martin, Yamaha, 13 pkt.
9. Joshua Hansen, Kawasaki, 12 pkt.
10. Michael Leib Honda, 11 pkt.

Kolejna runda już w najbliższy weekend w Phoenix. Na moje oko dopiero tam wielu zawodników otrząśnie się z "syndromu Anaheim" i wskoczy na odpowiedni dla siebie poziom. Bez dwóch zdań Ken Roczen jest gościem do pokonania w tym roku, ale to było mniej lub bardziej wiadomo jeszcze przed sezonem. Na liście najbardziej zagrażających mu rywali jest Trey Canard i Ryan Dungey. Dla mnie czarnym koniem serii, mimo 20. lokaty w Anaheim, będzie Eli Tomac. Przekonamy się już za kilka dni.

Foto: Cudby S., ACP

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê