Jillian Michaels i motocykle Harley- Davidson
A teraz gratka dla panów, najlepiej dosiadających nieco cięższe pojazdy. Znana gwiazda fitness i aktorka Jillian Michaels jest motocyklistką. Ostatnio współpracuje z marką Harley-Davidson w celu promowania wśród kobiet jazdy na motocyklach. Jest ona rzecznikiem The Motor Company’s National Garage Party Month - czyli imprez integracyjnych w salonach motocykli.
Jillian zachęca kobiety do dosiadania maszyn i przełamania strachu przed trudnościami utożsamianymi z jazdą na motocyklu, takimi jak np. ciężar motocykla. Promowane przez nią Garage Party skłoniły mnóstwo kobiet do nauki jazdy jednośladem, warsztaty odbywały się zwykle wiosną, by panie przez cały sezon miały możliwość doskonalenia techniki jazdy. Na spotkaniach uczono podstawowej obsługi motocykla marki Harley-Davidson, jak dostosować pojazd do własnego gustu, wzrostu i stylu jazdy, jak poradzić sobie z masą motocykla, a także w jaki sposób podnieść przewrócony pojazd. Sama Michaels by pokazać, że każdy sprzęt można okiełznać bez względu na płeć, wiek, ciężar itp., dosiada czarnego Harleya V-Roda, przebudowanego specjalnie dla niej dzięki uprzejmości Willie G. Davidson Styling Studio. W jej motocyklu wypolerowany został silnik, dodatkowo ozdobiony w pomarańczowe, rzucające się mocno w oczy akcenty. Zmieniony został także zadupek, kanapa oraz pokrywa sprzęgła. Jillian sama przyznaje, że jazda motocyklem daje jej tyle frajdy, aż chce się tym podzielić z innymi kobietami.
Na początku tego roku Michaels zlicytowała swój poprzedni motocykl - Yamahę FZ1, a pieniądze uzyskane ze sprzedaży przeznaczyła na pomoc ofiarom trzęsienia ziemi na Haiti. Osoba która stała się szczęśliwym nabywcą FZ1 dostała również kask z jej autografem. Ponadto, jak na doskonałą trenerkę pomogła wielu osobom wygrać z nadwagą. Wyobrażacie sobie tak wysportowaną laskę przed waszą siłownią, sprawnie poruszającą się na 300-kilogramowym motocyklu? Pamiętajcie jedynie, że Jillian oprócz jogi, plyometryki, pilatesu i fitnessu, trenuje dodatkowo kickboxing…
Swoją drogą, tylko przy gabarytach przeciętnej amerykanki można wybrać H-D na pierwszy sprzęt…
|




Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeBoczo, może to i ładna laska ale jak kręci na youtube ósemki na placu to uwiężę że daje radę
Odpowiedzpierdu pierdu. jak niewysportowana laska da radę utrzymać 300kg. to zakrawa na pic.
OdpowiedzI znowu motogen style... ech, zal
OdpowiedzKogo by tam nie posadzili to i tak HD pozostanie motocyklem dla kochających inaczej brodaczy z brzuszkiem :)
Odpowiedzkochający inaczej brodacz z brzuszkiem to cię w nocy dotykał. wara od legendy
OdpowiedzŁukasz Tomanek lubi to
OdpowiedzNiunia daje radę. Ale Harleje to ciężkie pedalstwo...
Odpowiedz