Jak promuje się MotoGP we Włoszech?
Włoska kablówka Mediaset Italy 1 dobrze wie, jak zachęcić Włochów do oglądania Motocyklowych Grand Prix. Oczywiście twórca reklamy nie zapomniał o głównym punkcie programu, który wzbudził przecież tyle pozytywnych i negatywnych emocji, czyli o Valentino Rossim na Ducati.
Jaki jest więc sposób – trzeba znaleźć najbardziej rudą z rudych, namalować jej na dekolcie najbardziej znany numer wyścigowy na świecie i powiedzieć ludziom „podążajcie za czerwienią”. Później nie zaszkodzi dodać, że „tą na dwóch kołach”. Wspomnieliśmy, że właścicielem Mediaset jest Premier Włoch, Silvio „lubię młode i seksowne kobiety” Berlusconi?
Najbliższa runda MotoGP odbędzie się w ten weekend w Katalonii. Przypominamy też o konkursie z dwoma zaproszeniami na Grand Prix Czech!


Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeU nas jeszcze trzyma Małyszomania... Po tym i tak są tańce ze zwierzętami. Sporty motorowe nie mają szans.
OdpowiedzI bardzo dobrze. Reklama jak reklama. Ważne, że traktowana jest da dyscyplina prawie jak sport narodowy. Coś podobnego w Polsce nie będzie miało miejsca nigdy. Niestety. Szkoda.
Odpowiedz