Hell's Gate 2010 - kolejne wyzwanie Błażusiaka
„Wygrałem rok temu i dwa lata wcześniej, więc jadę spróbować wygrać trzeci raz"
Już w najbliższą sobotę, 6. lutego odbędzie się siódma edycja elitarnych zawodów Hell's Gate. „Wrota piekieł" to jedne z najtrudniejszych zawodów hard enduro rozgrywanych na tej planecie. Poziom ich trudności zbliżony jest do takich imprez jak Erzberg Rodeo, The Thought One, Roof of Africa, czy Red Bull Romaniacs.
W tym roku na zawody do włoskiej Toskanii przyjadą takie osobistości światowego offroadu jak Botturi Alessandro, Dougie Lampkin, Peter Graham Jarvis. Na liście startowej rzecz jasna nie mogło zabraknąć Tadeusza Błażusiaka, który zwyciężył w tej imprezie już dwukrotnie z rzędu. Taddy, po tym jak w ubiegłą niedzielę w Barcelonie zakończył ostatnią rundę Pucharu Świata w Halowym Enduro na pierwszym podium, zapowiedział, że będzie chciał sięgnąć po kolejne trofeum.
„Wygrałem rok temu i dwa lata wcześniej, więc jadę spróbować wygrać trzeci raz. Dam z siebie wszystko, zobaczymy jak wyjdzie. Ten sezon był dla mnie świetny. Nie będę ryzykował kontuzjami, ale też na pewno nie będę odpuszczał." - powiedział Tadek Błażusiak.


Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeBędzie znowu Veni, Vidi, Vici :)
Odpowiedz