Grand Prix w Brnie do 2020 roku
Po miesiącach spekulacji Dorna oficjalnie potwierdziła zawarcie porozumienia z włodarzami czeskiej rundy MotoGP.
Władze morawskiego regionu oraz miasta Brno sformowały spółkę, która przejmie obowiązki organizacji czeskiej rundy MotoGP, wynajmując sam tor od Karela Abrahama Seniora. Do tej pory głównym organizatorem najpopularniejszej rundy w kalendarzu MotoGP był Abraham, który w zeszłym roku zaczął wywierać presję na lokalnych władzach by w uproszczeniu "dołożyły" się do interesu. Nic dziwnego - za samą możliwość organizacji Grand Prix należy wypłacić Dornie okrągłe 3 mln euro.
Na początku zeszłego roku sprawy wchodził na nieciekawy tor, a w relacje pomiędzy Abrahamem, a lokalnymi władzami (w tym gubernatorem kraju południowomorawskiego, Michałem Haskiem) musiała ingerować sama Dorna. GP udało się przeprowadzić, a rekordowa obecność fanów potwierdziła tylko sensowność organizacji wydarzenia w tym rejonie Europy.
We ubiegły wtorek Dorna wystosowała oficjalnie oświadczenie potwierdzające podpisanie porozumienia ze Stowarzyszeniem Grand Prix Czech na mocy którego GP Czech jest bezpieczne do 2020 roku. Nie wiadomo jaki udział w organizacji nadchodzących imprez ma sam Abraham, ale nie wydaje mi się by można było go wykluczyć. Tegoroczna runda zaplanowana jest na 21. sierpnia.
Przeczytaj relację z GP Czech: MotoGP w Brnie oczami kibica.
Foto: motogp.com
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze