Ścigacz.pl

Wygląda na to, że Dornie udało się opanować chaos logistyczny po Grand Prix Argentyny i runda w Teksasie ruszy zgodnie z rozkładem. Tor Circuit of the Americas w Austin w Teksasie to trzeci w tym roku przystanek motocyklowych mistrzostw świata MotoGP. Liczy 5516 metrów, ma najdłuższą prostą wynosząca 1200 metrów oraz dwadzieścia zakrętów. Obiekt położony jest 15 mil od centrum miasta Austin. Obiekt wymagający zarówno w odniesieniu do motocyklistów, jak i samych motocykli.

Biorąc pod uwagę dwie tegoroczne rundy i wyrównaną walkę pomiędzy Hondą, Yamahą i Ducati możemy spodziewać się niezłego widowiska. Pozostaje też mieć nadzieję, że Ducati zapanuje nad tym co dzieje się w ich własnym boksie, bo chcielibyśmy aby walka o miejsca na podium rozstrzygała się na torze, a nie w pułapkach żwirowych.

Austin gości MotoGP po raz czwarty. Dlatego też organizator pozwolił sobie na przygotowanie garści informacji na temat przebiegu rywalizacji w Grand Prix w Stanach Zjednoczonych. Wynika z niego, że:

• dotychczas rozegrano 28 rund Grand Prix w USA: 2 w Daytona, 15 na Laguna Seca, 8 w Indianapolis i 3 w Austin
• Marc Marquez zakwalifikował się na pole position i wygrył wyścig we wszystkich trzech dotychczas rozegranych rundach MotoGP w Austin
• Andrea Dovizioso na Ducati dwukrotnie kończył wyścigi w Teksasie na podium - w roku 2014 jako trzeci i w roku ubiegłym jako drugi.
• Yamaha w Austin stawała tylko dwa razy na podium. W 2013 Jorge Lorenzo był trzeci, a Valentino Rossi stanął na najniższym stopniu podium w ubiegłym roku
• Marc Marquez wygrał wszystkie siedem rund MotoGP w których startował w Stanach Zjednoczonych - 3 w Austin i 4 w Indianapolis. Tylko raz w tym czasie Marc nie był na pole position. Wydarzyło się to na Laguna Seca w roku 2013, gdzie był drugi za Stefanem Bradlem.
• dwa lata temu Marquez wygrał w Austin przewagą 4,124 sekundy, co było zwycięstwem z największą przewagą w historii jego startów w MotoGP. Wyścig był suchy, bez pit stopów
• W ubiegłym roku Grand Prix Ameryk było świętem brytyjskich kierowców. Sam Lowes wygrał wyścig klasy Moto2, a Danny Kent triumfował w Moto3. Ostatni raz dwóch Brytyjczyków stało na najwyższych stopniach podium tego samego dnia podczas Grand Prix Szwecji w 1977, gdy Barry Sheene wygrał wyścig klasy GP500 na Suzuki, a Mick Grant triumfował w klasie GP250 na Kawasaki.
• W klasie MotoGP na amerykańskich torach wygrywali tylko Valentino Rossi, Dani Pedrosa, Jorge Lorenzo oraz Marc Marquez.

Z uwagi na różnicę w czasie, treningi, kwalifikacje i niedzielne wyścigi zobaczymy w godzinach wieczornych.