GP Wielkiej Brytanii startuje w weekend
Już prawie połowa emocjonującego sezonu Motocrossowych Mistrzostw Świata za nami, zaś kolejna impreza odbędzie się w weekend 30/31 maja na brytyjskim torze Mallory Park. Zawody połączone są z Mistrzostwami Świata Supermoto, o czym zresztą już wspominaliśmy. W tym roku wyjątkowo dużo dzieje się w Mistrzostwach i, jak powiedział Mickael Pichon, ciężko typować zwycięzcę. Najwyraźniej minęły już czasy dominacji jednego zawodnika.
W klasie MX2 po katalońskim ściganiu na prowadzenie wskoczył Marvin Masquin, który zastąpił pechowego Gautiera Paulin. Francuzi w początkowej fazie sezonu mocno zdystansowali rywali, teraz jednak ich przewaga zmalała. Dzięki temu do walki może włączyć się Davide Guerneri oraz Rui Goncalves. Warto wspomnieć o powrocie Zacha Osborna. Borykający się z kontuzjami Amerykanin pokazał, że potrafi wygrywać podczas GP Turcji. Czy powalczy o zwycięstwo po raz kolejny? A może znów na podium zobaczymy piętnastoletniego Roczena?
Antonio Cairoli sam wydaje się być zdziwiony swoim prowadzeniem w królewskiej klasie MX1. Włoch słynie z zawziętości i jeśli już zdobył pozycję lidera, łatwo jej nie odda. Zwłaszcza, gdy popatrzy się na jego przewagę w klasie, która wynosi w tym momencie 36. punktów nad drugim Barraganem. Ktokolwiek jest w stanie zagrozić Cairoliemu? Biorąc pod uwagę często dość szaleńczą jazdę zawodnika Yamahy, odpowiedź brzmi „tak". De Dyker i Coppins nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Pod uwagę warto wziąć także Davida Vuillemin, który - mimo, że nie jest w stanie walczyć o tytuł - powoli odnajduje się w Mistrzostwach i może zabrać kilka cennych punktów liderom.
Pierwsze treningi odbędą się w sobotę o 9:00. Wyścigi na żywo do oglądnięcia za pośrednictwem freecaster.tv.
Foto: motocrossmx1.com


Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze