Od alpejskich serpentyn po kręte wybrzeża Portugalii, a pomiędzy tym wszystkim - miasta, które potrafią zachwycić nie tylko zwykłych turystów, ale też tych, którzy przemierzają kontynent na dwóch kołach.

Europa jest naturalnym celem dla motocyklistów nie tylko dlatego, że tutaj mieszkamy. Wśród setek możliwych kierunków pojawia się pytanie: które metropolie faktycznie oferują coś wyjątkowego dla podróżujących motocyklem i jak w ogóle mierzyć ich atrakcyjność? Najnowszy raport Euromonitor International daje na to konkretną odpowiedź. Nawet jeśli ranking powstał z myślą o ogólnej turystyce, wiele jego kryteriów bezpośrednio dotyczy motocyklistów. Dobra infrastruktura, bezpieczeństwo, polityka turystyczna i rozsądnie zaplanowana komunikacja miejska - to elementy, które kierowcy jednośladów również bardzo doceniają.

Reklama

ZOBACZ KALENDARZ GWIAZDY MotoGP »

Kalendarz dla motocyklisty na rok 2026 Gwiazdy MotoGP.

Duży 42x30 cm. 79 zł WYSYŁKA GRATIS!

Kalendarz motocyklowy na rok 2026 ścienny, przedstawiający najważniejszych bohaterów tego sezonu MotoGP. Marc Marquez, Jorge Martin, Johann Zarco, Raul Hernandez, Fabio Quartararo, Franco Morbidelii, Pedro Acosta, Pecco Bagnaia, Marco Bezzecchi, Alex Marquez i inni w obiektywnie Łukasza Świderka, polskiego fotografa w MotoGP

KUP TERAZ. WYSYŁKA GRATIS »

W tegorocznym zestawieniu (za 2025 rok) Europa zdecydowanie dominuje. Aż sześć z dziesięciu najwyżej ocenionych miast znajduje się na Starym Kontynencie. Na szczycie - po raz piąty z rzędu - ląduje Paryż. Miasto Świateł, które zanotowało ponad 18 milionów odwiedzających, przeżywa kolejny rok turystycznego szczytu. Ponowne otwarcie Katedry Notre-Dame i historyczny triumf Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów sprawiły, że ruch był większy niż zwykle, ale infrastruktura dała radę - także dla motocykli. Szerokie bulwary, przemyślana organizacja ruchu i ogromna liczba miejsc, do których łatwiej dojechać jednośladem niż samochodem, sprawiają, że Paryż nie tylko wygrywa ranking, ale naprawdę może ukraść serca motocyklistów.

Na drugim miejscu uplasował się Madryt - miasto ciepłe, żywe i idealne do eksplorowania na motocyklu, zwłaszcza wczesnym rankiem, zanim rozgrzane ulice wypełnią się ruchem. Tuż za nim, na trzecim stopniu podium, znalazło się Tokio. Z Europy do stolicy Japonii mamy niestety bardzo daleko. Choć Tokio kojarzy się z futurystycznym pędem i gigantycznymi arteriami, w praktyce okazuje się bardzo przyjazne również dla kierowców jednośladów - dzięki precyzyjnie zaplanowanej komunikacji i wyjątkowej kulturze drogowej.

W grupie najmocniejszych kierunków dla turystów znalazły się także Rzym i Mediolan - oba uwielbiane przez zmotoryzowanych na dwóch kołach za klimat i możliwość wjechania w miejsca, do których auta się nie przebiją. W zestawieniu widnieją też Nowy Jork, Amsterdam i Barcelona - miasta głośne, ikoniczne, pełne wrażeń - oraz dwa mocne azjatyckie kierunki: Singapur i Seul.

Osobnym tematem jest popularność celu podróży mierzona liczbą międzynarodowych przylotów, co może być o tyle ciekawe, że motocykl, skuter czy motorower można przecież wynająć na miejscu. Według tego parametru króluje Bangkok (30,3 mln podróżnych), dalej Hongkong (23,2 mln) i Londyn (22,7 mln). Za nimi plasują się Makau, Stambuł, Dubaj, Mekka, Antalya, Paryż i Kuala Lumpur.

Oczywiście ranking Euromonitoru nie ocenia tras, winkli ani jakości asfaltu, ale patrzy szerzej - na to, co sprawia, że dane miasto jest wygodne, bezpieczne i atrakcyjne. Z kolei motocyklista, który potrafi wjechać w ciasną uliczkę, ominąć korek i poczuć klimat metropolii z poziomu siodła, doskonale rozumie, że te elementy dają pewien obraz, który okazuje się przydatny przy planowaniu urlopowej lub wakacyjnej trasy.

Metropolie mogą być celem samym w sobie. Nie każdy musi lubić miejskie kierunki, ale warto wiedzieć, które miasta brać pod uwagę.