Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 75
Pokaż wszystkie komentarzeDrogie Dziecko. Jako osoba dorosła i nauczyciel, odpiszę Ci jak dziecku (którym de facto jesteś), bez zbędnego rozwlekania się. 1. Do 18 roku życia, nauka to Twój psi obowiązek. Uczysz się ponad to nie dla nagród na koniec roku, a po to, żeby nie być bezrobotnym głąbem, na którego wszyscy inni będą musieli zasuwać. Dodatkowo, już dostałeś nagrodę - bezpłatną edukację, którą każdy z nas pracujących z własnych podatków Ci finansuje. Mało Ci jeszcze? Jeśli już nagradzać za oceny to w sposób, który nie doprowadzi do skutków śmiertelnych. Jeśli myślisz inaczej to tylko i wyłącznie dowód na, że dalej jesteś dzieciakiem, który nie chce dorosnąć. Ale nie przejmuj się, za 10 lat zmieni Ci się punkt widzenia. 2. Myślący rodzic do 18 roku życia odpowiada za dziecko przed Prawem zwłaszcza, jeśli chodzi o jego bezpieczeństwo. Mnie prawo chroni w taki sposób, że żaden 16latek bez uprawnień nie wyjedzie na ulicę na 600tce i nie zabije mi dziecka. Jak widać, ludzie mają prawo gdzieś bo samowolka i egoizm są lepsze niż myślenie globalne. Dorośnij w tej kwestii. 3. Tu nie ma "ja chcę". To regulują przepisy. Zrób prawko, lataj na 600. Potem się wypowiadaj w tej kwestii.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza