Dramat na podje¼dzie - kumulacja pecha
Gdyby akurat nie było wtorku, moglibyśmy powiedzieć, że to filmowa definicja poniedziałku. Czasem wszystko potrafi pójść nie tak, ale żeby trzy razy z rzędu? Bohater filmu raczej na pewno właśnie przechodzi kryzys miłości do jednośladów.


Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeCo za ciul...nie powinien jezdzic
OdpowiedzMo¿e nie powinien piæ. Tzn. podchodziæ do motocykla po spo¿yciu.
Odpowiedz