Ścigacz.pl

KTM ogłosił plany dotyczące startów zawodników testowych z dzikimi kartami. Udział w rundach MotoGP pozwoli im lepiej zrozumieć postępy prac rozwojowych i określić ich dalszy kierunek. W tym roku do Daniego Pedrosy dołączył Pol Espargaro i obaj zawodnicy pojawią się na polach startowych.

Pol Espargaro został kierowcą testowym trochę w ramach nagrody pocieszenia, ale będzie mógł jeszcze posmakować wyścigowych emocji. Zawodnik został zgłoszony do startu z dziką kartą podczas Grand Prix Włoch na torze Mugello. Jest to runda, która odbędzie się w dniach od 31 maja do 2 czerwca, a więc już niedługo.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że znów będę mógł się ścigać, zwłaszcza w Mugello, które jest niezwykłym miejscem do jazdy na motocyklu MotoGP. To fantastycznie, że znów stanę na polach startowych z chłopakami. Testy przebiegły bardzo dobrze i jestem bardzo zmotywowany - powiedział Pol Espargaro.

Dani Pedrosa z kolei pojawi się nieco wcześniej, bo już w weekend od 26 do 28 kwietnia. To wtedy odbywa się Grand Prix Hiszpanii na torze Jerez. Pedrosa startował tu już z dziką kartą w sezonie 2023 i zajął wtedy bardzo dobre 4. miejsce. Taki rezultat nie zdarza się często w przypadku kierowców testowych, którzy z reguły są wolniejsi przez inny charakter pracy z motocyklem.

- Doskonale bawiłem się w ubiegłym roku w Jerez, a reakcja fanów była niesamowita. Wiemy, że Jerez to specjalne miejsce. Dla nas ważnym będzie użycie pewnych punktów zaczepienia z testów i umiejscowienie ich w środowisku wyścigowym. To główny cel startów w sezonie 2024 - powiedział Dani Pedrosa.