Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 105
Pokaż wszystkie komentarzeCzłowieku Czy Ty wiesz, o czym ta rozmowa?? Po co oślepiać?? Od razu zabij!! I tak kogoś zabijesz!! Wyjaśnię Ci, że rozmowa jest o jeździe na światłach drogowych w dzień!! Jak wiesz są motocykle, które rozpędzają się szybko i w tym monecie podnosi się im lekko przednie koło ( jaśniej nie potrafię), Ty jadąc z przeciwka uważasz, że on ma włączone światła drogowe i pokazujesz jak on Cię ślepi? I co dalej?? Masz dobrą zabawę przy prędkości 50km/h a chłopak z przeciwka nic nie widzi mając na zegarze 240 km/h Brak słów …
Odpowiedzjeśli nie potrafisz rozróżnic światła mijania unoszącego się przy przyśpieszaniu od drogowego to gratuluję - bo ja potrafię. mam świetną zabawę wtedy - on może mnie oślepia, ja broń boże!
OdpowiedzTy jesteś normalny? Nikt ma nie przeszkadzać idiocie jeżdżącemu 240 po drogach publicznych? Pomyśl zanim coś napiszesz.
OdpowiedzA twoim zdaniem jak ktoś jedzie 240 albo szybciej to trzeba mu przeszkodzić?? Jak?? Może rzucić w niego kamieniem?? Człowieku to on lata i to jego sprawa, ty patrz na siebie i dbaj o swoje życie. A jemu najlepiej zejdź z drogi. i nie radzę oślepiać w nocy, bo jak trafisz na mnie to będzie źle z tobą...
OdpowiedzDbaniem o swoje zycie byloby wyeliminowanie takiego wariata co jezdzi 240 na drogach publicznych bo on wlasnie moze pozabijac ludzi postronnych.
OdpowiedzNie naprawisz całego świata... wyluzuj i nie denerwuj się to dłużnej pożyjesz.
Odpowiedzjeśli trafisz na mnie i będziesz jechał na długich to NA PEWNO też je włączę. i nie strasz, nie strasz, bo wiesz ;)
OdpowiedzNa razie to słabo, i to bardzo, jest z twoją ortografią... no chyba że tutaj też jesteś "poczotkujący".
OdpowiedzUpss … przepraszam, jeżeli Cię uraziłem. Rozumiem, że niektórych ludzi bardzo to denerwuje. Ale nerwy mi puszczają jak czytam te dyrdymały …
Odpowiedz