Ścigacz.pl

22 maja około 22:30 dwóch zamaskowanych osobników rozlało kwas masłowy na motocyklach, ścianach, akcesoriach i meblach w pomieszczeniach salonu motocyklowego w Kobyłce niedaleko Wołomina.

Na szczęście nikt nie ucierpiał od skutków działania środka chemicznego. Właściciel zamieścił w Internecie apel z prośbą o pomoc w identyfikacji bandziorów.  

Kamil (właściciel) nie ma pojęcia, kto dopuścił się tego czynu, ale udostępnił w sieci nagranie z włamania i prosi o informacje, gdyby ktoś posiadał wiedzę na temat sprawców lub okoliczności zdarzenia.

Substancja, której na 99 procent użyli sprawcy (aktualnie nie ma jeszcze oficjalnej ekspertyzy policyjnej), to kwas masłowy, zwany również kwasem butanowym, którego aplikacja ma bardzo specyficzne, nieprzyjemne skutki.  

Kwas masłowy jest organicznym związkiem chemicznym z grupy kwasów karboksylowych. Ma zastosowanie w produkcji środków zapachowych, barwników i leków. Substancja może powodować oparzenia skóry oraz oparzenia i uszkodzenia oczu (do utraty wzroku włącznie), oparzenia błon śluzowych, oparzenia przełyku i żołądka (przy połknięciu).

Należy dodać, że kwas masłowy występuje w sposób naturalny w zjełczałym maśle, serach, chlebie i wielu innych produktach spożywczych. Ale w wysokich stężeniach jego zapach jest wysoce drażniący, może powodować duszności i wymioty. I to właśnie w takich stężeniach bywa wykorzystywany w atakach przez nieuczciwą konkurencję.

Środek jest też bardzo szkodliwy w przypadku wdychania, a przy naprawdę dużych stężeniach może doprowadzić do wybuchu i pożaru. Nie da się zneutralizować zapachu kwasu masłowego samodzielnie od ręki. Zazwyczaj trzeba wezwać specjalistyczną pomoc.

Jeżeli ktoś z Was zna jakiekolwiek okoliczności lub fakty dotyczące ataku na miejsce spotkań motocyklistów w Kobyłce, proszony jest o kontakt. Warto pomóc, bo takie przypadki trzeba tępić jak chwasty, do gołej ziemi.