Ai Ogura był najszybszym zawodnikiem w kwalifikacjach klasy Moto2 do wyścigu o Grand Prix Austrii na torze Red Bull Ring. Zwycięstwo nie przyszło łatwo, ponieważ Japończyk zaliczył sporo nieudanych prób.

W treningach wolnych klasy Moto2 najszybszy był Jake Dixon z wynikiem 1'34,016. W jednej sekundzie zmieściło się aż 22 zawodników, co może być zapowiedzią ciekawej i wyrównanej rywalizacji. Najlepszy czas otwarcia miał Bo Bendsneyder z wynikiem 1'34,892. Na kolejnym okrążeniu poprawił go Schrotter z 1'34,725, a chwilę później Cameron Beaubier z 1'34,310. Na 4 minuty przed końcem sesji Aldeguer był na dobrej drodze do znalezienia się na pierwszym miejscu, ale pojechał zbyt wolno w ostatnim sektorze. W podobnej sytuacji był Schrotter, który gorzej pojechał sektor numer 3 i nie zmienił swojej pozycji. Na 2 minuty przed końcem Schrotter spróbował ponownie, ale znowu bez skutku. Do drugiej tury przeszli Beaubier, Schrotter, Aldeguer i Bendsneyder.

Druga sesja kwalifikacyjna rozpoczęła się spokojnie, a najszybszy był Alonso Lopez z czasem 1'34,699, ale zepchnął go Schrotter z 1'34,647. W połowie na prowadzenie wysunął się Aldeguer z 1'34,548. Chwilę później Lopez wrócił na prowadzenie z 1'33,981. Na drugie miejsce wjechał Ogura, a Schrotter spadł na trzecią pozycję. Na niecałe 5 minut przed końcem Beaubier wypadł z toru w pierwszym sektorze. Na 4 minuty przed końcem Ai Ogura narzucił mocne tempo, ale po dwóch czerwonych sektorach trzeci był już wolniejszy. Chantra z kolei awansował na drugie miejsce. Na 3 minuty przed końcem w tym samym miejscu co Cameron Beaubier z toru wypadł Aron Canet. Ogura ponownie był na szybkim okrążeniu, choć jego potencjalna przewaga była nieznaczna i ostatni sektor pojechał zbyt wolno. Udało mu się jednak wrócić na 2. miejsce po wypchnięciu przez Dixona. Na następnym okrążeniu znów spróbował szczęścia i tym razem udało się z czasem 1'33,933, którym zapewnił sobie pole position. Obok niego staną Lopez i Fernandez.