Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeNa Twoim miejscu roważyłbym kupno Bajaj Dominar 400, który będzie w sprzedaży Rometa od chyba przyszłego roku za 15.000zł. To indyjski motocykl, który pochodzi z fabryki, w której produkuje się również KTMy i właśnie z Duke'a 390 ma silnik.
OdpowiedzDrobna różnica jest tylko taka, że BMW po sezonie czy dwóch da się sprzedać, z małą utratą wartości. Życzę powodzenia w poszukiwaniu kupca na używanego Bajaj Dominator, zwłaszcza w Polsce.
OdpowiedzBMW jest napewno bardziej chodliwa niz Baja tylko czy po dwuch latach bedzie jeszcze "chodzila" to jest to pytanie ;-)
OdpowiedzNie przesadzajmy. Dwa lata pochodzi nawet bezmarkowa (albo dostępna z każdą, dowolnie wybraną marką) chińska masuwa. BMW też powinno dać radę, chociaż nie wątpię, że w dłuższej eksploatacji wychodzić bądą na nim ślady krzywdzącej ręki księgowego.
Odpowiedz