Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeDobry pomysł z tym 5000zł - szybkie samochody i szybka jazda to nie jest luksus dla każdego. Zamożni i uprzywilejowani będą nadal jeżdzić szybko, a przestraszone szaraki z pełną pieluchą wyhamują i nie będą utrudniać szybkiej jazdy , jak teraz ma to miejsce.
OdpowiedzDokładnie.I tak połowa z ukaranych nie płaci mandatów. Warto poczytać statystyki wypadków i włączyć myślenie (przy niezmienionej stawce mandatów i wielokrotnie zwiększonym ruchu pojazdów): file:///C:/Users/Dell/Downloads/Wypadki_drogowe_2019.pdf
OdpowiedzCzy z powodu faktu, że połowa ukaranych nie płaci mandatów mamy zaprzestać ścigania piratów drogowych? Zapewne połowa sprawców kradzieży również nie ponosi żadnych konsekwencji (czasem są to nawet sędziowie) ale czy ma to być powód, aby nie karać złodziei. Jestem za nieuchronnością kary, czyli za zwiększeniem ilości patroli i poprawieniem ściągalności mandatów ale kara, żeby miała jakikolwiek sens musi być również dotkliwa.
Odpowiedz@REMIK - Zamordysta/sebix/BMW-stan-umysłu? Zamiast mandatu - zabrać auto i pod młotek + prawko. I uprzywilejowani też by tracili z automatu. Albo mandat proporcjonalny do zarobków ukaranego, jak to w niektórych krajach EU już jest :)
OdpowiedzZgadzam się z Tobą. Wysokość mandatu zależna od wysokości zarobków to bardzo dobry pomysł. Pozdrawiam!
Odpowiedz