Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
pierwszy motocykl..... ja zaczynałem od yamahy tzr 125 4dl belgrada bo nie wliczam simsonów i innych przypadków. yamahe sprzedałem po 1.5 roku bo wydawala mi sie kijowa i co....? teraz znów ja kupilem.w przerwie jezdziłem cb1 fajne moto ale jakos yamaha mi przypadla do gustu. wiem ze to stary sprzet bo jest z 93r jednak postanowilem w niego zainwestować.ze standardowymi setami kier. byla niestabilna latala mi po drodze za to po załozeniu szerokiej kiery enduro jest poprostu bajeczna w prowadzeniu. wywaliłem paliwozerny silnik 125 który dochodził mi do 15l /100km i wpakowalem 249 4t od suzuki gn i o tym silniku mozna powiedziec ze jest to ideał na poczatki.pali 3-3.5l na /100 do 120km/h fajnie ciagnie i naprawde motocykl stał sie dosć sprytny. na smietnik poszły org oslony,zostawiłem sobie rame deltaboxa i bak,założyłem dosć wygodny i ładny zadupek z gsx a przód zrobiłem na bandit i teraz moge powiedziec ze to jest to czedgo chciałem. pamietajcie moto ma byc jak wasza 3cia noga ,ma robic to czego wy chcecie i wtedy kiedy chcecie,byc dopasowane do wzrostu i wagi,na drodze poprostu przylepione do ciala. co z tego ze 19latek kupi sobie na 1 moto cbr z dupnym silnikiem jak nie utrzyma jej na drodze w nagłym wypadku. moto ma was słuchać