Ścigacz.pl

Kontuzja kciuka eliminuje Tadka Błażusiaka z rywalizacji podczas trzeciej rundy Mistrzostw Świata, przekreślając jego szanse na tytuł.

Na początku lutego Taddy Błażusiak poinformował, że uległ poważnej kontuzji kciuka. Tadeusz w swoim stylu dodał, że się nie poddaje i wystartuje w trzeciej rundzie Mistrzostw Świata SuperEnduro, która odbyła się w zeszły weekend w Argentynie. Niestety, wczoraj Tadek na swoim profilu facebook’owym podał, że nie jest w stanie trzymać kierownicy i po treningach wycofał się z rywalizacji. Kolejna runda już w najbliższy weekend (27. lutego, GP Brazylii) i niestety można założyć, że tą Błażusiak także przegapi, a co za tym idzie - żegna się z szansami na tytuł w tym roku.

Trzeba przyznać, że Tadek ma za sobą kilka pechowym miesięcy, rozpoczętych w sumie jeszcze w zeszłym roku przed Red Bull 111 Megawatt. Mamy nadzieję, że passa się odwróci i już niedługo zobaczy Taddy Błażusiaka w pełnej formie!

W Argentynie wygrał Jonny Walker (1-1-2), który przeskoczył w klasyfikacji punktowej Amerykanina Cody Webba. Walker prowadzi 11. punktami. Dobrze wystartował także zawodnik Husqvarny, Colton Haaker, aktualnie trzeci w generalce.

Tak jak wspomniałem, kolejna runda już 27. lutego w Brazylii, a w marcu sezon wkroczy w finalną fazę z dwoma ostatnimi imprezami: GP Czech (12. marca) i GP Hiszpanii (19. marca).

Źródło: Taddy Błażusiak Facebook