Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 35
Pokaż wszystkie komentarzeprzede wszystkim nie powinni pozwolic jej sie napic bo nie wiadomo czy nie ma urazow wewnetrznych
OdpowiedzZrobili to "specjalisci" -nic nam do tego, w I pomocy jest to zabronione, ale to byli ratownicy a ich obowiązują inne zasady niż nas. Ale jej facet - kamerzysta postąpił genialnie. zdjął plecak, położył ją na ziemi, rozpinając kurtkę, kask itd. Widać ze miał pojęcie o tym co robi albo mu się to udało. Drodzy motocykliści! Apeluję do Was jak ratownik - instruktor PCK! Róbcie szkolenia z I pomocy. Moze komuś uratujecie życie, a może ktoś uratuje je Wam!
Odpowiedzjako ratownik PCk powinienes wiedziec ze nawet ratownik medyczny nie podaje pacjentowi urazowemu a takim jest ta Pani picia dopoki ta osoba nie zostanie przebadana.tego sie teraz uczy przy wszelkich kursach na ratownika.co do rozpiecia kurtki i kasku zgadzam sie ze dobre posuniecie.
OdpowiedzHmm nie do konca jestem przekonany o winy puszkarza. Fakt jechal zdecydowanie za szybko, ale bylo go widac z daleko. Szczegolnie za byly dwa pasy, wiec panna mogla spokojnie jechac zewnetrznym. panna zdecydowanie zawinila
OdpowiedzSzokujący jest też poziom "uzbrojenia" jaki miała na sobie ta dziewczyna. Jak widać warto.
Odpowiedzjestem w szoku....
OdpowiedzMam nadzieję, że w trakcie badań nie wyszły jakieś poważne urazy, ale faktycznie można mówić o szczęściu w nieszczęściu. Dobrze też, że jest nagranie, na pewno pomoże. Straszne musiało być dla tego gościa to, że widział co się stanie i nie mógł nic zrobić. Tyle samo wyjazdów co powrotów. LwG
Odpowiedz