Ścigacz.pl

Po udanym konstrukcyjnie eksperymencie z motocyklami doładowanymi kompresorem przyszedł czas na kolejny krok - Kawasaki jest coraz bliżej przedstawienia motocykla z napędem hybrydowym.

Kawasaki zarejestrowało znak towarowy E-BOOST, który ostatecznie wskazuje, w jakim kierunku zamierza pójść japoński producent. Podczas gdy wszyscy idą w kierunku motocykli elektrycznych, to zieloni chcą postawić na hybrydy i raczą nas tym pomysłem już od 2019 roku, kiedy to pojawił się pierwszy prototyp.

Dzięki materiałom z listopada ubiegłego roku wiemy, że Kawasaki chce by o wyborze rodzaju napędu decydowały dane z GPS. Na ich podstawie motocykl wykryje, czy jedziemy w mieście, na autostradzie czy po krętej drodze i w zależności od tego będzie przełączał się pomiędzy trybem spalinowym, elektrycznym i hybrydowym.

Jeszcze wcześniej pokazano rysunki patentowe, które zdradzają, że konstrukcja nie będzie odbiegała rozmiarami od motocykla z silnikiem spalinowym. Silniki mają być połączone ze skrzynią biegów za pomocą sprzęgieł jednokierunkowych i dzięki temu będzie możliwa praca w trybie hybrydowym. Według plotek, hybrydowy motocykl Kawasaki miałby się pojawić dopiero w 2023 roku.