Jedziemy motocyklami do Ushuaia, najdalej wysuniêtego na po³udnie miasta na ¶wiecie! Po drodze lodowce. Zobacz co jeszcze
Motul co roku podnosi poziom emocji, organizując dla swoich fanów wyjazdy w coraz bardziej egzotyczne miejsca na Ziemi. Teraz ruszamy do Ameryki Południowe. Chcemy dotrzeć do najdalej wysuniętego na południe skrawka kontynentu.
Motul Tour to nazwa wspólnych wyjazdów ekipy Motula z motocyklistami, którzy używają produktów marki Motul. Dodatkowo skład za każdym razem uzupełniają dziennikarze motocyklowi.
W roku 2023 ruszamy do Ameryki Południowej. Plan naszego wyjazdu możecie zobaczyć na tym filmie:
@scigacz Co czeka w tym roku zwyciezców Motul Ameryka Po³udniowa Tour? Zobacz! Nagrywaj filmy. Powalcz o udzia³ w nastêpnej wyprawie! #motocykle #adventure #motocykl #motocyklesawszedzie #motocyklemoj±pasj± #scigacz #¶cigaczpl #scigacz_pl #motocyklista #motul #motultour #cardo #schuberth #rrmoto #ngk #ameryka #amerykapoludniowa #patagonia #chile🇨🇱 #argentina🇦🇷 #ushuaia #elchantin🌈🐲 #buenosaires #turystyka #turystykamotocyklowa #wyprawymotocyklowe ♬ d¼wiêk oryginalny - ¦cigacz.pl
Będzie jechało z nami 3 motocyklistów. Wojtek, Czarek i Marcin kochają motocykle i mają zaufanie do produktów z logo Motul. W tym roku to oni nagrali najlepsze filmy, pokazujące ich pasję oraz uzasadniające, dlaczego to oni najlepiej poradzą sobie podczas wyprawy w Patagonii. Są już z nami i niedługo wsiadamy do samolotu do Paryża. Z Paryża polecimy do Santiago w Chile, by tam znów przesiąść się na kolejny samolot, tym razem do Punta Arenas. I tam się zacznie…
Jeżeli chodzi o dziennikarzy motocyklowych, to są z nami Barry Moto i Tobiasz vel Wąs z Jednośladu. Ich duże doświadczenie w penetrowaniu motocyklem najbardziej odległych zakątków świata przyda się wszystkim uczestnikom. W Patagonii czekają nas bezkresne pustkowia, na których będziemy tam zdani wyłącznie na siebie. Ta wyprawa to będzie prawdziwe wyzwanie. Przygoda przez duże "P".
To właśnie w Punto Arenas odbierzemy motocykle, którymi najpierw przez park narodowy Torres del Paine pojedziemy do lodowca Perito Moreno. Ten ciągnący się na długości 30 km lodowiec ma powierzchnię 258 km2 i jest trzecią co do wielkości na świecie rezerwą wody pitnej. Następnie wyruszymy jeszcze bardziej na północ do El Chalten, by zobaczyć jeden z najpiękniejszych na świecie szczytów górskich Fitz Roy. Ten szczyt jest nazywany dymiącą górą, gdyż jego wierzchołek bardzo często spowijają chmury.
Pierwszy etap podróży, to jak widać lodowce i górskie szczyty. Będzie to też najbardziej wymagający etap, bo spodziewamy się zimna i trudnych warunków atmosferycznych. Będziemy mogli zakosztować tego, co na co dzień ma Marek Suslik, jeżdżący na motocyklu w niskich temperaturach.
Po tej zimno górskiej przygodzie będziemy chcieli się trochę rozgrzać, dlatego z El Chalten pojedziemy prosto na południe. Będzie to jednak południe Południowej półkuli, czyli wraz z kolejnymi pokonywanymi kilometrami będziemy się coraz bardziej zbliżać do Antarktydy. Po drodze będziemy przejeżdżali przez park narodowy Ziemi Ognistej. Ostatecznie zamierzamy dotrzeć motocyklami do miasta Ushuaia, miasta uważanego na za najbardziej wysunięte na południe na świecie. Będzie to sentymentalny akcent dla wszystkich uczestników wyprawy, bo w ten sposób niejako zepniemy klamrą ubiegłoroczną wyprawę, podczas której dotarliśmy do najbardziej wysuniętego na południe punktu Europy, czyli na Nordkapp.
Z Ushuai zaczniemy powrót do domu. Nie będzie to zadanie trywialne, bo w linii prostej (a właściwie po łuku, poprowadzonym po powierzchni Ziemi) z Ushuaia do Warszawy jest 14 446 kilometrów. Dlatego będziemy podróżowali samolotami najpierw do Buenos Aires w Argentynie, potem do Paryża, by ostatecznie, 10 dnia, wylądować na ojczystej ziemi.
Zachęcamy Was do śledzenia relacji z nasze tegorocznej przygody. Zachęcamy też do nagrywania własnych filmów motocyklowych i do wzięcia udziału w konkursie Motul Tour w przyszłym rok. Może to Wy dołączycie do nas podczas wyprawy na kolejny kontynent?!
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze