Ścigacz.pl

Zawodnicy GP często używają małych skuterów, aby sprawnie poruszać się po paddocku. Dani Pedrosa i Marc Marquez dostali właśnie dwie nowiutkie Hondy NSC50R do użytkowania w czasie pozostałych europejskich rund MotoGP. Oczywiście skutery są w pełnym malowaniu Repsola. Sama Honda NSC50R była zapowiadana jako pojazd niezwykle oszczędny dzięki nowemu czterosuwowemu silnikowi o pojemności 50cc. Na jednym litrze paliwa pojazd ten może przejechać ok. 50 kilometrów, a w pełni zatankowany (5,5 litra) może pokonać ponad 270 km. W kwestii bezpieczeństwa dodano kombinowany układ hamulcowy.

"Fajnie jest mieć skuter w wyścigowym malowaniu do użytku w paddocku. To nieoceniony sposób dostania się z przyczepy do warsztatu czy jakiegokolwiek innego miejsca na terenie wyścigów. Mój team używa ich także do poruszania się po różnych częściach toru w celu obserwacji mojej jazdy na treningach i dawania mi feedbacku". - powiedział Pedrosa

"Posiadanie dwóch tak różnych maszyn jest dość dziwne. Przesiadamy się z sportowego motocykla 1000cc na mały skuter 50cc - nie da się mieć większej różnorodności! Skuterów używamy też do inspekcji toru przed każdą rudną GP" - dodał Marquez