Amerykańscy motocykliści w hołdzie ofiarom 11 września
Parada „America's Motorcycle Ride” odbywa się co roku - motocykliści jadą w hołdzie ofiarom ataku na World Trade Center. Teraz jednak parada jest szczególna – okazją jest 10. rocznica tragedii z 11. września 2001. W atakach na dwie wieże, na Pentagon oraz w „Locie 93” (w przypadku którego to pasażerowie udaremnili atak) zginęło łącznie 2973 osób, a 26 uznanych zostało za zaginionych. W zamachu zginęło również sześcioro Polaków.
Świętowanie rocznicy rozpoczęło się już kilka dni temu, a kulminacja wydarzeń nastąpi oczywiście 11. września. Jedną z grup, które chciały oddać hołd, byli motocykliści. Parada kilku tysięcy jednośladów najpierw odwiedziła pola Pennsylvanii, gdzie rozbił się ostatni samolot, później pojechała do Pentagonu, aby w końcu zebrać się w miejscu, gdzie kiedyś stały wieże WTC. Wiele z motocykli zostało pomalowanych właśnie na cześć tragedii z 11. września.
|
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarze09/11 was an inside job...
Odpowiedz