Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 66
Pokaż wszystkie komentarzenigdy w życiu bym nie kupił tego "Junaka" za żadne pieniądze. W porównaniu do M10 to wielka lipa.
OdpowiedzKup sobie M10 za 6000 - 10000 bo już takie ceny widziałem a pojeździsz krócej niż tą "lipą" ale będziesz miał legendę. Postawisz ją sobie w komórce i będziesz na nią patrzył.
Odpowiedztakie badziewne sprzęty pod marką, którą sami jako kraj stworzyliśmy i ...zniszczyliśmy, wciskane z ewidentnymi niedoróbkami, nic tylko palnąć se w łeb *** jaki poziom technologiczny i gospodarczy reprezentujemy, że przyjaciele żółci jadą na naszym dorobku kulturowym i technicznym, który sami, czy z pomocą braci moskali, zasraliśmy...
OdpowiedzBez rewelacji, momentami smieszny, np. czerwona skala na predkosciomierzu niby co ma oznaczac, ze powyzej 120 km/h rozleci sie na pojedyncze srubki? Albo mocowanie tylnego kola rodem z Wigry 3. O tej pustce pod zbiornikiem paliwa, gdzie siedzi niby silnik juz nie wspomne. Nie wroze duzego zainteresowania M16.
Odpowiedztjaaa... lepiej kupić za te same pieniądze coś markowego.... z odzysku.... a że zostawia to to dwa ślady... na parkingu nie widać.... najważniejsze by kumple i laski znany znaczek na baku widzieli.... powiem Ci, że niczym się nie różnisz od gości z trzema paskami na wiejskiej potupai... moim zadaniem jak za te pieniądze to całkiem zgrabne jeździdełko
OdpowiedzPierwsza sprawa to za te pieniadze mozna kupic motocykl uzywany w bardzo dobrym stanie! Skad masz pewnosc, ze ten Chinski Junak nie rozleci sie w czasie jazdy? Nie wiedzialem, ze sie znamy, tyle o mnie wiesz...
OdpowiedzJunaka bym widział w sylwetce pokroju Triumph Bonneville albo Moto Guzzi V7, a nie tandetnego choppera.
Odpowiedzdokładnie! i najlepiej z dużym singlem, ok 650ccm. na zachodzie idzie moda na takie motocykle i taki junak miałby sznase przyjąć się nie tylko u nas - warunek żeby był produkowany w Polsce a jego projekt był naprawdę zainspirowany junakiem. ale my jak zwykle jesteśmy 20 lat do tyłu. we wszystkim - panowie "spece" od marketingu wydumali sobie że tą chińską tandetą ze znaczkiem junaka ujadą nie wiadomo gdzie. teraz, panie, to najlepiej czopery robić, jak harlej żeby wyglądał. zero szacunku dla tego czym był junak, najlepiej dać do poskładania chińczykom za miskę ryżu. aż żal na to wszystko patrzeć.
OdpowiedzAlbo Kawasaki W 800. Zgadzam sie w 200%.
Odpowiedzwygląda genialnie!! Jeżeli rzeczywiście nie jest taki zły w wykonaniu - chce to :)
Odpowiedza jak on się ma do motocykla Regal Raptor Daytona? Wyczytałem gdzieś, że jest praktycznie identyczny, na zdjęciach również nie widać różnic. Można jakieś uzupełnienie jak to jest z tym podobieństwem?
OdpowiedzJest to ten sam sprzęt, ale sprzedawany w innych krajach, na innych prawach importera. Konstrukcja to wciąż te same polsko-hiszpańskie korzenie i azjatycka produkcja.
OdpowiedzŁooo matko, czemu tak trudno zrobić motocykl? Solidnie, niezawodnie o prostej i "niezniszczalnej" konstrukcji ...? Jak to jest że w tamtych czasach (i przy tamtej technologii o zgrozo) było to możliwe a teraz nie jest?! Dlaczego produkujemy swoje śmigłowce a nie potrafimy samochodu/motocykla wyprodukować ?
OdpowiedzKasa, kasa i jeszcze raz kasa. Gdyby te motorowery i motocykle pod logiem "Romet", "Junak" były by produkowane w Polsce, były by z lepszych materiałów, lepiej wykonane a co za tym idzie o droższe i nie koniecznie konkurencyjne dla produktów marek o ustalonej renomie. Dystrybutorowi (właścicielowi marki) zależy na niskim koszcie wykonania by mógł sprzedać coś ładnie wyglądającego (co do jakości to nikt mnie nie przekona do chińszczyzny) za konkurencyjną cenę. Osobiście za te 12tys. zł kupił bym używaną yamahę xv535 albo suzuki ls650. Ktoś tam próbując być ironicznym pisał, że lepiej kupić używanego co zostawia 2 ślady, ale prawda jest taka: jak się wie jak kupować używany motocykl to w 2-śladowca się nie wpakuję.
OdpowiedzGdyby były by one robione w Polsce, nie koniecznie były by lepsze ale cena razy dwa... czemu bo u nas robocizna droższa he he Jakość tu nie miała by nic do rzeczy:)
OdpowiedzZapraszam na www.junak.waw.pl tam Ludzie opisują swoje wyjazdy junakiem M16 i jakoś nic się nie rozlatuje. Zanim zaczniecie gadać najpierw zobaczcie i zróbcie parę kilometrów. Typowo polskie zrzędzenie nie jechałem nie widziałem ale wiem wszystko. Pozdrawiam Malkontentów Olo
Odpowiedzśmiem wątpić, czy forum producenta jest miejscem, gdzie można znaleźć OBIEKTYWNE informacje. Dlaczego importer nie powie wprost, że całość jest z Chin, tylko jakieś takie smętne i nieprawdziwe teksty daje o "polsko-hiszpańskich" konstruktorach...
OdpowiedzMiło spotkać na drogach, coś Polskiego. Popieram!!!.
OdpowiedzSpecjalnie dla kupna tego JUNAKA M16 idę na prawko żeby móc nim spokojnie jeździć i cieszyć się frajdą z jazdy.Nigdy mnie nie interesowały jednoślady ale gdy zobaczyłem tego JUNAKA to zapragnąłem go mieć.I będę go miał...
OdpowiedzTo nie sa polskie motocykle. Jest to chinski produkt sprzedawany pod polskim logo w celu dotarcia do podswiadomosci rozumowania - ''kupie bo to przeciez polskie''. Przykre jest to, ze te motocykle junak/romet sa sprzedawane w pl z duza marza importera.
OdpowiedzBrawo!
Odpowiedz