Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
będziesz wyglądać dobrze na GSie. Sam mam 185 (śmigam na porównywalnym ER5), i jak pośmigałem na GS500E kolegi to mówił że wygląda ok. Na początek to bardzo dobre moto, 46KM wystarczy Ci żeby do setki rozpędzić się w kilka sekund; zawiesznie wiele wybacza - pewnie dlatego za granicą tak lubią ten model szkoły jazdy. GS fajnie wygląda, ma dobre hamulce, zawieszenie lepsze niż w ER5 (chyba). Z modeli w tej klasie - GS, CB, ER5 model Suzuki ma najmniejszą moc (er5 ma 50, CB chyba 58KM), jako jedyny ma hamulce tarczowe z tyłu (dobra sprawa) i jest chłodzony olejem. Ma to swoje wady, bo trzeba dość często sprawdzać ile oleju ubyło, a ubywa go zawsze bo tak jest zaprojektowany silnik. Przy ostrej jeździe do czerwonego oleju idzie "wiadrami", a przy zmianie biegów przy ~10k rpm GSy zostawiają chmurkę spalonego oleju. Przy kupnie zwróć też uwagę na stan centralnego amortyzatora tylnego; jest to dość drogi element który po paru latach eksploatacji po prostu się zużywa. Tarcze hamulcowe też są dość drogie, ich grubość powinna przekraczać chyba 3.5mm (wybite na tarczy) i też radzę na to zwrócić uwagę. GS jest wygodny, w miarę ekonomiczny i bardzo przyjazny dla świeżego kierowcy. Osobiście przy kupnie pierwszego moto za kwoty 5-8 tyś rozglądałbym się właśnie za GS500 albo ER5