Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
mieszkam niedaleko, bywalam tam nie raz, rozne wariactwa tam odchodzily i autami i motocyklami... ale uwazam ze to fajne miejsce gdyz lepiej ze to na uboczu niz na publicznej drodze... to co sie stalo jest straszne, i nie ma co szukac winnych, mozna jedynie wyciagnac z tego konsekwencje na przszlosc... ale i tak tam jeszcze pojade pojezdzic autem :D i nie m,a co ukrywac takich miejsc jak to jest pelno moze warto pomyslec jak je zabezpieczyc, ale nie przed ludzmi tylko przed wypadkami w czasie gdy ludzie tam sa...
mieszkam niedaleko, bywalam tam nie raz, rozne wariactwa tam odchodzily i autami i motocyklami... ale uwazam ze to fajne miejsce gdyz lepiej ze to na uboczu niz na publicznej drodze... to co sie stalo jest straszne, i nie ma co szukac winnych, mozna jedynie wyciagnac z tego konsekwencje na przszlosc... ale i tak tam jeszcze pojade pojezdzic autem :D i nie m,a co ukrywac takich miejsc jak to jest pelno moze warto pomyslec jak je zabezpieczyc, ale nie przed ludzmi tylko przed wypadkami w czasie gdy ludzie tam sa...