Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zawsze jeździłem do Częstochowy, ale tym razem pomyślałem, że wpadnę na bemowo. RUINA!!! Ludzie - mogę zrozumieć, że deszcz i zimno, nawet to,że organizatorzy nie przygotowali niczego specjalnego , ALE ta impreza była tak nijaka i bez klimatu, że ręce opadają. No i jak na Warszawę to strasznie mała ta impreza. I bez urazy - bywałem na dużo fajniejszych (czytaj : z większym rozmachem) i to w dużo mniejszych miastach.