Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Ja tu jeszcze widzę (choć to może oczywiste) problem sprawdzania legalności tablic "w terenie". W dzisiejszej Polsce nielegalnie podmienić tablicę czy przebić na inną to żaden problem. Jeśli policja będzie robić wiecznie kontrole na ulicach zatrzymując z czerwonymi tablicami, to taksówkarze (ci co bardziej legalni) będą się musieli dodatkowo tłumaczyć i udowadniać że "tak, naprawdę mają licencję, wszystkie pozwolenia itp." tracąc czas, podczas gdy kierowcy Ubera i innych w tym samym czasie podjadą po czekającego klienta, zgarną go i po sprawie...
Ja tu jeszcze widzę (choć to może oczywiste) problem sprawdzania legalności tablic "w terenie". W dzisiejszej Polsce nielegalnie podmienić tablicę czy przebić na inną to żaden problem. Jeśli policja będzie robić wiecznie kontrole na ulicach zatrzymując z czerwonymi tablicami, to taksówkarze (ci co bardziej legalni) będą się musieli dodatkowo tłumaczyć i udowadniać że "tak, naprawdę mają licencję, wszystkie pozwolenia itp." tracąc czas, podczas gdy kierowcy Ubera i innych w tym samym czasie podjadą po czekającego klienta, zgarną go i po sprawie...