Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Żenada..
Mam 18lat, od 12roku zycia jezdze na motocyklu.
Od samego poczatku bez uprawnien (50ccm,125ccm,600ccm)
nie widzialem sensu robienia nawet kat A1 na dwa lata.. wiem ze nawet nie jeden 25latek mial by problem zeby poruszac sie 125ccm ale to kwestia wprawy i umiejetnosci i ich dostosowania do danego poziomu kazdego z nas :/ Tak wiec z licencjami na "sportowe" motocykle zgodzil bym sie ze malemu procentowi motocyklistow posiadajacych prawo jazdy przydala by sie ale dla reszty jest zopelnie niepotrzebna.. Co do nowego pomyslu - zwiekszy procent osob poruszajacych sie bez uprawnien. Zamisat wprowadzac nowe systemy egzaminacyjne itp lepiej wyremontowali by kawalek toru w poznaniu czy nawet jakies lotnisko kolo warszawy.. Pozdrawiam
Żenada.. Mam 18lat, od 12roku zycia jezdze na motocyklu. Od samego poczatku bez uprawnien (50ccm,125ccm,600ccm) nie widzialem sensu robienia nawet kat A1 na dwa lata.. wiem ze nawet nie jeden 25latek mial by problem zeby poruszac sie 125ccm ale to kwestia wprawy i umiejetnosci i ich dostosowania do danego poziomu kazdego z nas :/ Tak wiec z licencjami na "sportowe" motocykle zgodzil bym sie ze malemu procentowi motocyklistow posiadajacych prawo jazdy przydala by sie ale dla reszty jest zopelnie niepotrzebna.. Co do nowego pomyslu - zwiekszy procent osob poruszajacych sie bez uprawnien. Zamisat wprowadzac nowe systemy egzaminacyjne itp lepiej wyremontowali by kawalek toru w poznaniu czy nawet jakies lotnisko kolo warszawy.. Pozdrawiam