Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
A moim zdaniem, jak państwo chce żeby ludzie przestrzegali przepisów to nie mogą one być durne. Jeśli na dwupasmowce stoi stary znak po remoncie z ograniczeniem do 30 km/h i akurat tam stoi fotoradar to nie dziwne że mam prawo twierdzić, że jest to łatanie budżetu, a nie walka o bezpieczeństwo. Nigdy nie widziałem fotoradaru pod szkołą lub w miejscu niebezpiecznym gdzie 90 % kierowców jedzie powoli, a można by wyłapać tych niebezpiecznych. A zawsze zaraz za znakiem z ograniczeniem, gdzie znak stoi z dupy.