Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
To kijowo szukałeś kolego, ja po dodatkowych zdjęciach pojechałem 400 km i kupiłem to co chciałem 6tysi motor +rejestracja plus koszt transportu 7tysi plus 3800 włożyłem mam moto lepsze od niejednego nowego wiem, że jak sprzedam nie stracę, od razu mam dużo dobrych nowych rzeczy ;) sam też umiem robić :) objeżdżam ludzi w uciułanych moto którymi boją się jeździć, bo rzadko kto w Polsce wywala na moto 100 tysi +++ i ma lekkie podejscie do tematu, taki spina zadek bo się wiezie a ja się śmieje, nowe mam samochody góra 3 lata i siup... Moto szkoda kasy, są w Polsce relatywnie do naszej rzeczywistości za drogie. Ja do staruszka wsadzam droższy serwis niż niejeden do nowego ;). Latam bo liczy się dla mnie droga nie wygląd... Do nowych mamy slabe serwisy niestety, czasem i z puszkami też tak jest... PS Super artykuł niestety ludziom kasy od tej nie przybedzie, a kupując używany robimy całościowy przeglad i mamy super sprzęt za koszt marnej 125-300cc ;) Pozatym na pewno każdy będzie zbierał i czekał żeby na starość pójść i kupić se moto którego nie udźwignę BUAHAHA...