Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
w zasadzie niewjechal na tyle w ten zwir żeby to było dużym zagrozeniem glebą ale masz racje on już mogł niemiec miejsca żeby shamowac i jedyne co zostało to albo wyprostować moto i pełen gaz tak jak zrobił albo wyprostować moto i delikatnie hamować tyłem bądź wgl niehamowac skoro jednak marqez go potracił to miał dobry pretekst do pełnego gazu ;)
w zasadzie niewjechal na tyle w ten zwir żeby to było dużym zagrozeniem glebą ale masz racje on już mogł niemiec miejsca żeby shamowac i jedyne co zostało to albo wyprostować moto i pełen gaz tak jak zrobił albo wyprostować moto i delikatnie hamować tyłem bądź wgl niehamowac skoro jednak marqez go potracił to miał dobry pretekst do pełnego gazu ;)