Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jeździłem GT650P i jak dla mnie to motocykl wymusza niewygodną pozycję za kierownicą - zbyt ugięte kolana, ciężar ciała spoczywający na nadgarstkach i bardzo wysoko umieszczony środek ciężkości (mam 176 cm wzrostu i ok 80 kg wagi). Brak jest również możliwości regulacji wysokości siedzenia, nie ma możliwości montażu centralnej stopki. Przeszkodą w zdobyciu popularności na rynku w Polsce jest polityka centralnego dystrybutora np. ograniczona ilość autoryzowanych serwisów, w których możemy dokonywać przeglądów gwarancyjnych, a które i tak nie posiadają komputerów diagnostycznych (jak mnie poinformowano - wypożyczenie komputera kosztuje 500 zł). I tak, jak motocykl z gaźnikami można regulować jeszcze bez elektroniki, to w przypadku EFI potrzebny jest do tego komputer. Sama słaba jakość wykonania np. instalacji elektrycznej oraz dostępność akcesoriów i ich niebotyczne ceny (w porównaniu do konkurencyjnych marek) także zostawia motocykle tej firmy daleko w tyle (po więcej szczegółów, przed ewentualnym zakupem - odsyłam na dedykowane forum Hyosunga ). Jedynym pozytywnym aspektem jest społeczność użytkowników motocykli tej marki, którzy pozostawieni sami sobie, wspierają się wzajemnie. Czego zabrakło w materiale? Informacji, że cena za nowego Hyosunga 125 przekracza cenę za nową Hondę,Yamahę czy Kawasaki, jak również informacji, że dealerzy tej marki sprzedają fabrycznie nowe motocykle 650 cm3 (z 5 letnią gwarancją!) za cenę 13 tys zł, co pod znakiem zapytania stawia opłacalność zakupu 125 (kurs w celu zdobycia uprawnień w zakresie kat A kosztuje już od 900 zł w Trójmieście).