Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jechał dużo za szybko, jak na panujące warunki. Znamienne, że wyprzedzał samochody, które, co oczywiste mają lepszą przyczepność, szczególnie na mokrym. Dobrze, że nic nikomu się nie stało.
Jechał dużo za szybko, jak na panujące warunki. Znamienne, że wyprzedzał samochody, które, co oczywiste mają lepszą przyczepność, szczególnie na mokrym. Dobrze, że nic nikomu się nie stało.