Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Idźze chłopce, idźze. Byłem wiele razy, widziałem, krzyżyk na drogę wszystkim tym wariatom. Banda prostaków i debili, dla których maks gaz i łysa guma to przedłużenie członka. Kwestią czasu jest jak kiedyś wydupcycie w jakieś auto z rodziną i skończy się na kilku trupach. Wtedy będziecie mieli swoje "Speed day" i "Wolne treningi".