Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Banda debili robiących wheelie po mieście. Szlag mnie trafia, jak coś takiego widzę. Lanserskie popierdółki jeżdżące pod publiczkę. Tyle miejsca na bocznych drogach, ale tam przecież nikt nie patrzy. Takie coś powinno się tępić, a nie promować. To właśnie Ci ludzie szargają opinię motocyklistów w Polsce i to właśnie przez takich ludzi społeczeństwo patrzy na nas jak dawców. I nie ma co się dziwić. Czym innym miłość do motocykli, czym innym pajacowanie.