Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
,,Być może się mylimy, ale jeśli jedziesz kilkanaście centymetrów przed samochodem i hamujesz, ten w ciebie wjeżdża." - Gdybym ja w mieście wjechał komuś w tyłek to była by to moja wina czyż nie ? Rozumiem że w tym wypadku zrobił to prawdopodobnie specjalnie. Ale uogólnienie tego to jakaś bajka. Motocyklista jedzie metr ode mnie, zwalniam, żeby zwiększyć dystans, tym bardziej kiedy widzę całą nieskładną Hordę. Sami są sobie winni, ale kierowca po prostu nie myślał.