tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Kurde, nie rozumiem tych Waszych komentarzy...... - Odpowiedz na komentarz
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Odpowiedz na komentarz:

Autor: m. 03.10.2013 13:05

Kurde, nie rozumiem tych Waszych komentarzy... Motocykliści zachowali się jak stado baranów, jeżdżąc jak nie przymierzając część z naszych lokalesów na corocznym otwarciu sezonu w Warszawie. Ale... Zdarzyło mi się wjechać komuś w tył samochodem. Mojemu autu tez się dostało, m.in. w podobnych okolicznościach (4 młodych gniewnych w samochodzie uderzającym we mnie, obok małżonka w 9 miesiącu ciąży). Jakoś w żadnym z tych przypadków nie przyszło mi do głowy, żeby po uderzeniu dodać gazu i przejechać kogoś... Kogokolwiek, niezależnie czy jest motocyklistą, pieszym czy kierowcą samochodu. Dodatkowo - to jest materiał z Nowego Jorku chyba, w każdym razie z USA, nie z przedmieść Mexico City albo innej Somalii. Telefon to chyba miał w samochodzie i w sytuacji zagrożenia mógł po prostu zadzwonić na policję. Tam na "gangi" są mocno cięci (chociaż to raczej bezładna zbieranina średnio inteligentnych posiadaczy dwóch kółek niż zorganizowany gang / klub), więc SWAT byłby za minutę. Później, jak uciekał przed motocyklistami, też miał szansę wezwać pomoc. Mocno mi coś nie klapuje w tym całym temacie.

Dodaj odpowiedź

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę