Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Ale kolego, co Ty porównujesz 2 światy: kiboli, którzy niszczą wszystko i wszystkich dla włąsnej satysfakcji i motocyklistów, którzy ruszyli za oprawcą, pewien jestem, ze potrąceni nie zostali sami przy tak duzej liczbie motórzystów. Gdyby go nie dogonili zapewne pojechałby taki psychol spokojnie do domu i kolejnym razem zrobiłby to samo. A to, że zeskoczyli, rozbili mu szyby to dziwne? mieli mu zajechac droge zeby znowu ich porozjezdzał?...
Ale kolego, co Ty porównujesz 2 światy: kiboli, którzy niszczą wszystko i wszystkich dla włąsnej satysfakcji i motocyklistów, którzy ruszyli za oprawcą, pewien jestem, ze potrąceni nie zostali sami przy tak duzej liczbie motórzystów. Gdyby go nie dogonili zapewne pojechałby taki psychol spokojnie do domu i kolejnym razem zrobiłby to samo. A to, że zeskoczyli, rozbili mu szyby to dziwne? mieli mu zajechac droge zeby znowu ich porozjezdzał?...