Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Nie poddawaj się, zmień instruktora, niech inny oceni jak sobie radzisz. Jak masz możliwość, to poszukaj w okolicy WORD-u z yamaha a nie gladiusem - moim zdaniem gladiusem jest trochę trudniej. Mam porównanie, bo zdawałem jak tylko rozpoczęły się egzaminy, ośrodki jeszcze nie miały sprzętów, przed egzaminem przejechałem plac gladiusem, a egzamin musiałem zdawać na yamaszce - wsiadłem na nią pierwszy raz od razu na egzamin - w moim odczuciu dużo przyjemniej i łatwiej ją wyczuć niż suzuki. Może masz kogoś ze znajomych, kto ma większe moto, poćwicz plac na większym, później z godzinkę na docelowym i powinnaś dać radę. Szkoda wysiłku i pieniędzy, żeby to rzucić jak już tyle przeszłaś. We własnym zakresie na mniejszym się nie nauczysz, tyle tylko, że się objeździsz i łatwiej będzie na mieście, trening placu na małym sprzęcie, albo crossie niewiele pomoże - to dobre na początek, parę razy żeby załapać o co chodzi, ale później trzeba wsiąść na poważniejszy sprzęt.