Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
wypróbowałam kilka "sposobów" dla mnie najłatwiej było najechać z prędkością 38-39 km/h na bramkę (blisko pachołka, po czym delikatnie odpuścić gaz) dzięki temu pierwszy pachołek slalomu np od lewej mijałam praktycznie bez żadnego skrętu motocykla. Przy drugim pachołku podkręcasz gaz, balans ciałem i jesteś w domu powodzonka może pomoże ;)