Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Panowie... Bez jaj... Robie prawko w UK i zeby jezdzic 125 na eLce trzeba zaliczyc kurso-egzamin CBT. Jest o wiele wiecej do nauki i "umienia" niz na starym egzaminie PL, na samym placu trzeba wykonac wszystkie figury obecnego egzaminu za wyjatkiem slalomu. Druga sprawa tu nie ucza jezdzic na polsprzegle tylko na tylnym hamulcu, ktorym regulujemy predkosc motocykla, Potem jest dwie godziny jazdy/egzaminu z instruktorem na miescie, gdzie kilka razy jest awaryjne hamowanie, omijanie przeszkod, zawracanie w waskiej ulicy. Dopiero po tym dealer wydal mi zakupiona trzy tygodnie wczesniej nowa Yamahe YZF R125! Sam egzamin na A1 wyglada tak (sam plac) http://www.youtube.com/watch?v=cn11iqPCiBM Potem jazda na miescie i nikt tu nie narzeka, ludzie zdaja bez problemu, testy pomijam...