Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Aby nie zrobić na próżno setek kilometrów to należy uwzglednić już teraz to co się dzieje.Proszę Zwrócic uwagę na to że wiekszość osób zainteresowana startem będzie już na słowacji od wtorku ,a swięta trwają do poniedziałku.Wątpliwosci pojawiły się dzisiaj?Byc może dwa dni treningów Grandysa można posiedzieć w Boxie,albo w innym" iglo ",i nie trzeba jezdzić.Zawody jednak to zawody.Presja,presja i jeszcze raz presja.Tor gdzie blisko 300 km/h to norma,a wiekszość zakrętów to wykręcony czwarty bieg.Temperatura ponizej 8 stopni w ciągu dnia ,gdzie w nocy zapowiadają się przymrozki nie sprzyja ryzyku jakie stoi przed zawodnikami.Z drugiej strony wyjazd w zalegający śnieg zamiast w żwir może byc łaskawsze dla lakieru;),ALE NIE OTO CHYBA CHODZI W TEJ SYTUACJI? To ja tylko tak ,no chciałem zauważyć. Jarząbek trener drugiej klasy..:D Wesołych Swiąt i udanego lanego poniedziałku ...na snieżki:)