Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
I tak po tym egzaminie nadal będą jeździć po drogach sieroty... Przepisy przepisami ale trzeba mieć trochę pojęcia o używaniu samochodu. Mam znajomą dla której nie ma różnicy czy jedzie na biegu 1,2,3,4,5. Rozróżnia tylko wsteczny bo wtedy widzi że samochód porusza się w przeciwnym kierunku. Miałem też sąsiada który budził wszystkich swoim polonezem o 5 rano bo zawsze wyjeżdżając z podwórka wciskał gaz do dechy i dusił auto na pół sprzęgle, prawdopodobnie dlatego że był kompletnie głuchy. W końcu wymusił pierwszeństwo... Mam kolegę chorego na epilepsje który również bez większych przeszkód zdobył prawko. Spowodował już 4 wypadki. Tacy ludzie stwarzają na drodze większe zagrożenie niż pijani i mimo to dostają prawo jazdy. I teraz lecisz sobie nawet spokojnie swoją R1 a tu nagle wyjeżdża kobieta której pomylił się wsteczny z jedynką albo głuchy i ślepy dziadek starym polonezem, albo koleś którego złapał za kierownicą atak epilepsji. 10%-tą moich znajomych zabrałbym prawo jazdy dożywotnio więc jadąc po naszych drogach mam świadomość ze na 90% wrócę w jednym kawałku.